Podczas targów Hubertus Arena w Ostródzie Fundacja Ochrony Głuszca nagrodziła najlepszych lisiarzy chroniących mazurskie cietrzewie. Mistrzem w tej dziedzinie – po raz piąty – został Grzegorz Kosmala z koła łowieckiego „Knieja” z Nidzicy.
Redukcja drapieżników nie jest możliwa bez pomocy myśliwych – to stwierdzenie powtarzało się wielokrotnie w rozmowach z myśliwymi i leśnikami podczas łowieckich targów Hubertus Arena 2017 w Ostródzie. Październikowe spotkanie miłośników łowiectwa z północno-wschodniej Polski zgromadziło rekordową liczbę ponad stu wystawców i blisko 14 tys. zwiedzających. Na głównej scenie targowej myśliwi otrzymali nagrody w konkursie redukcji drapieżników organizowanego przez Fundację Ochrony Głuszca.
W tym rejonie była to już piąta edycja konkursu, który ratuje zagrożone gatunki kuraków leśnych. W okręgu olsztyńskim obszarem zainteresowania są od początku okolice Nadleśnictwa Jedwabno, gdzie już od dwudziestu lat prowadzone są na byłym poligonie wojskowym Muszaki działania na rzecz ochrony jednej z ostatnich populacji cietrzewia w Polsce. Od 2011 roku realizowany jest tam specjalny program reintrodukcji cietrzewia metodą „born to be free” (urodzony, by być wolnym), gdzie cietrzewie – zanim zostaną wsiedlone na właściwy teren – przygotowywane są do egzystencji w półnaturalnych warunkach, w specjalnych wolierach. W latach 2012–2015 wsiedlono tam 50 cietrzewi, w tym 38 kogutów i 12 kur.
Od marca 2017 roku Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie realizuje tam nowy projekt w ramach ogólnopolskiego programu „Czynna ochrona cietrzewia na gruntach w zarządzie Lasów Państwowych w Polsce” i – jak zapowiedział to w Ostródzie podczas wręczania nagród dyrektor olsztyńskiego RDLP Piotr Czyżyk – akcje wsiedlania cietrzewia realizowana będzie dodatkowo w Nadleśnictwie Spychowo.
Dyrektor Piotr Czyżyk, razem z prezesem Okręgowej Rady Łowieckiej Januszem Bieńkiem i prezesem zarządu Fundacji Ochrony Głuszca Tomaszem Żyrkiem, wręczał najlepszym lisiarzom nagrody, mocno podkreślając ważną rolę myśliwych w walce z nadmiarem lisów, borsuków, kun i mocno ekspansywnych w północnej Polsce jenotów na terenach, gdzie żyją zagrożone cietrzewie.
Przy okazji uroczystości w Ostródzie łowczy okręgowy z Olsztyna Dariusz Zalewski przypomniał, że redukcja lisów, jenotów i kun to obowiązek myśliwych, od którego zależy zachowanie równowagi w przyrodzie. W olsztyńskim okręgu PZŁ w wielu miejscach prowadzona jest taka właśnie intensywna redukcja drapieżników, również w trosce o populacje zwierzyny drobnej. Władze okręgowe PZŁ podkreślają przy tym, że takie działania jak konkurs redukcji drapieżników FOG mają istotny wpływ na efekty redukcji. Kolejne edycje konkursu zachęcają myśliwych do większego zaangażowania w odstrzał.
W minionym sezonie mazurscy myśliwi z dziesięciu kół łowieckich uczestniczących w konkursie redukcji strzelili 748 lisów, 114 jenotów, 54 borsuki, 39 kun, 100 norek i 15 tchórzy. Na tym tle – w każdej kolejnej edycji – gwiazdą pozostaje Grzegorz Kosmala z Koła Łowieckiego „Knieja” z Nidzicy, który od pięciu lat corocznie jest najlepszym lisiarzem na swoim terenie. W pięciu edycjach konkursu Fundacji Ochrony Głuszca strzelił już łącznie 284 drapieżniki!
Grzegorz Kosmala poluje od 1998 roku i od początku fascynowały go polowania na lisy. Szczególnie zimą, gdy tylko nadarza się okazja, wyrusza w teren. Rano najczęściej poluje na lisy z podchodu, wieczorami na zasiadce i na wab. Szczególnie skuteczne jest, jego zdaniem, kniazienie zająca. Używa, to ciekawostka, do tego bardzo starego wabika, który kupił dwadzieścia kilka lat temu, jeszcze zanim został myśliwym.
Maciej Basiewicz / fot. Alamy, archiwum.
Olsztyńscy lisiarze
- Grzegorz Kosmala z Koła Łowieckiego „Knieja” z Nidzicy – 70 drapieżników
- Jerzy Breński z Koła Łowieckiego „Daniel” z Warszawy – 39 drapieżników
- Paweł Gliński z Koła Łowieckiego „Cietrzew” z Nidzicy – 34 drapieżniki
- Cezary Lichtensztajn z Koła Łowieckiego „Orzeł” z Olsztyna – 24 drapieżniki
- Jacek Świgoń z OHZ Jedwabno – 22 drapieżniki
- Sławomir Podowski z Koła Łowieckiego „Bóbr” z Warszawy – 16 drapieżników
- Wojciech Miścierewicz z Koła Łowieckiego „Jenot” z Jedwabna – 16 drapieżników
- Jacek Kon z Koła Łowieckiego „Łoś” z Olsztyna – 15 lisów
- Mariusz Rusoł z Koła Łowieckiego „Warmia” z Wielbarku – 14 lisów
- Mirosław Zinko z Koła Łowieckiego „Dziczy Jar” z Warszawy – 9 drapieżników400